GULASZ Z KASZĄ KUSKUS
Jak pisałam, wczoraj zrobiłam obiad na dwa dni- na wczoraj kotleta a na dzisiaj gulasz. Ani jednego ani drugiego nie było dosłownie wieki, a że Iga kocha mięso to była bardzo zadowolona- nawet sobie dzisiaj dokładkę dobierała ;). Aż serce rośnie jak tak dziecku smakuje :)
Wiem, że już wczoraj dawałam zdjęcia jak Iga stoi przy piecu i miesza i w ogóle, ale muszę powiedzieć jeszcze o jednej fajnej rzeczy jaką Iga za każdym razem robi będąc przy płycie i gotując.
Znacie może bajkę " Ratatouille"?? Zauważyliście, że myszka gotując próbuje tak jakby złapać zapach potrawy i robi taki specyficzny ruch łapką? Dokładnie tak samo robi Igusia.
Strasznie to jest kochana i fajne..Nawet mi wczoraj powiedziała, że jest moją małą "kucharičką".
To oczywiście też z bajki, tyle, ze po czesku ;)
Nikt chyba nie ma pojęcia co matka czuje w takiej chwili :)
SKŁADNIKI:
- 20 dag mięsa wieprzowego ( kotlet)
- 2 spore marchewki
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- mąka
- olej
- sól
- pieprz
- ziele angielskie
- liść laurowy
- papryka słodka
- kminek
- śmietana 10 %
- opcjonalnie keczup
- rozmaryn
Gulasz, jak to gulasz, można podawać z czymkolwiek..Iga wybrała kuskus, choć pierwszą wersją był ryż ;). Ja chciałam dać dodatkowo ogórka kiszonego, ale obie byłyśmy tak głodne, że po prostu zapomniałam :P
Zdjęcie na górze jest moje- tzn mojego talerza. Natomiast Iga stwierdziła, że jeszcze trzeba jakieś ziółko z "ogródka" donieść i przyniosła tymianek. Nawet sama sobie "zaaranżowała" swój talerz ;)
SMACZNEGO!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz