piątek, 20 lutego 2015


Dawno się nie widzieliśmy ;)

 

Jakoś ostatnio cały czas gdzieś wędrujemy i nie mam czasu ani na gotowanie ani na nic..
Ostatnio byłyśmy z Igusią w kinie  na "Dzwoneczku i bestii z Nibylandii"- byłyśmy jak VIP-y, bo cała sala była tylko dla Nas ;) Chyba wszyscy polecieli na "pingwiny" :)
Iga w ciągu dnia zjadła trochę owocków a potem u babci na szybciocha obiad, ja się nie załapałam, więc zadowoliłam się szybką sałatką z tuńczyka, pomidorków, ogórka, papryki i fety! Uwielbiam.


Tak wyglądał poniedziałek..a we wtorek pojechaliśmy do mojej serdecznej przyjaciółki do Chabówki, żeby trochę odpocząć, nabić baterie i poużywać sobie jeszcze śniegu!
Po przyjeździe zjedliśmy pyszny obiad: zupkę z lanymi kluseczkami, ziemniaczki, i roladę faszerowaną..a do tego do wyboru- ogóreczek kiszony dla Igusi i dla mnie buraczki z cukinią i cebulą- było boskie. Jeszcze raz dziękujemy!
 Na szczęście- zostałyśmy też dopuszczone do kuchni i mogłyśmy z Igą trochę pogotować, a wiadomo- jak się gotuje z miłością i dla tych, których się bardzo lubi, lub kocha, to zawsze wszystko wychodzi.
Tak więc we wtorek zrobiłyśmy dorsza, ziemniaczki i surówkę z kiszonej (swojskiej) kapustki! Powiem szczerze- kapusta była jeszcze lepsza od tej co mój tata robi, a mój tata naprawdę robi bardzo dobrą ;). Igusia miała najważniejsze zadanie: panierowanie ;)

Niestety na tym się Nasze zdjęciowanie skończyło- mieliśmy mnóstwo innych zajęć..i pełne ręce roboty - zwłaszcza przy Idze ;).
A w środę zrobiłyśmy zupkę ogórkową, pulpeciki cielęce z sosem koperkowym i ziemniaczki.
No ale trzeba  było wrócić do rzeczywistości i do swojej kuchni. Dzisiaj piątek, więc jak pewnie u większości jest bez mięsne- u Nas również..

Dorsz gotowany z warzywami, ryżem, szparagami i sosem serowym

 


SKŁADNIKI:
  • 30 dag dorsza
  • 2 garści włoszczyzny ( mrożona)
  • kilka różyczek brokuła
  • sól
  • pieprz
  • ryż
  • szparagi
SOS:
  • 2 małe chochelki bulionu w której się gotował dorsz
  • śmietana
  • starty żółty ser

Dorsza pokroić na kawałki, wrzucić do gotującego się bulionu w którym jest włoszczyzna i brokuł, gotować 10-15 min w zależności jak duże i grube kawałki ryb mamy. Ugotować ryż i szparagi ( oczywiście osobno :P). Do rondelka wlać bulion, dodać śmietanę, ser i mieszać do chwili, kiedy ser się rozpuści. Przyprawić i podawać.

SMACZNEGO!!!

A tak Iga pomagała mamusi dzisiaj :




Odpowiedzi na być może zadane przez Was pytania:

Zdj. 1: tak, Iga trze ser i ten wielki policzek jest właśnie napchany serem ;)
Zdj. 2: tak, Iga wcina warzywa z mrożonki- uwielbia je ;)
Zdj. 3: tak, Iga obgryza surowego brokuła ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz