MUFFINKI ŚNIADANIOWE Z CHLEBA TOSTOWEGO
NADZIEWANE PAPRYKI NA HALLOWEEN
SPAGHETTI
Moje kochane dziecię w końcu wróciło i od razu ruszyło do akcji.
Chyba brakowało jej gotowania ze mną, bo od razu zabrałyśmy się za gotowanie. Generalnie przyjechała z kaszlem i z jej humorem bywało rożnie, więc i gotowanie trzeba było tak urozmaicić, żeby jej się nie nudziło, ale też, żeby mi nie jęczała, że coś jest dla niej za trudne.
Tak jak obiecałam ostatnio- będziemy robić rzeczy związane z Halloween, bo będzie już za niecałe 2 tygodnie. Tym razem zrobiłyśmy faszerowane papryki z wyciętymi buźkami tak jak robi się to z dyniami. Lepszy efekt byłby, gdyby papryki były pomarańczowe, niestety jak na złość nigdzie nie mogłam znaleźć. Stwierdziłam więc, że zrobimy z żółtych- w końcu cała zabawa to wycinanie oczu i buziek.
SKŁADNIKI:
- 3 papryki
- ok. 30 dag mięsa mielonego wołowego
- 1 torebka ryżu
- sól
- pieprz
- olej
- oregano
- cebula
- czosnek
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Niedzielne czy też sobotnie śniadanko to robota dla Igi- zawsze ona się tym zajmuję, ale jak wspomniałam- nie do końca miała siły, więc pomogłam jej trochę.
Kiedyś już dawałam tutaj przepis na muffinki jajeczne, tym razem troch je zmodyfikowałam i zrobiłam je w chlebie tostowym :)
Wyszły chyba jeszcze lepsze niż te z samych jajek.
Dodam tylko, że na polskich jajeczkach i z polską kiełbaską.
SKŁADNIKI:
- 12 kromek chleba tostowego
- 1 parówka
- kilka plasterków chudego boczku
- 1 kiełbasa myśliwska
- kawałek czerwonej papryki
- cebula
- żółty ser
- koperek/pietruszka
- 2 jajka
- mleko
- sól
- pieprz
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Niestety dziś się okazało,że Nasza Myszka ma zapalenie płuc, więc cały dzień mamy poprzestawiany.
Śniadanie było dosyć szybko, po powrocie od lekarza przespałyśmy ponad 3 godziny. Pobudka była z gorączką, więc o jedzeniu nie było mowy. Dopiero późnym wieczorem na życzenie zrobiłam makaron spaghetti, który Iga koniec końców zjadła jako suchy makaron.
My zjedliśmy z mięskiem, które zostało z papryk ;)
SKŁADNIKI:
- makaron spaghetti
- ok. 15-20 dag wołowego mięsa mielonego
- puszka pomidorów
- cebula
- czosnek
- oregano
- bazylia
- mały koncentrat pomidorowy
- sól
- pieprz
- odrobina cukru
- oliwa z oliwek
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz