czwartek, 14 stycznia 2016



URODZINY, URODZINY 

I PO URODZINACH ;)


Uff...były urodziny..nie ma urodzin ;).. Na jakiś czas na pewno w tak zaawansowanym trybie nie będę siedziała w kuchni ;).
Urodziny świętowaliśmy w sobotę w przedszkolu, w niedzielę z dziadkami i oczywiście trzeba jakoś uczcić urodziny w dniu kiedy się je ma, prawda?
 Tak więc z racji tego, że drugiego tortu już bym nie zdążyła zrobić, postanowiłam upiec "parę" babeczek..
Hmm.. z tych paru zrobiło się ponad 40 mini babeczek, ale co tam.. Ciasto robi się szybko, więc mogłam jeszcze ten jeden raz zaszaleć ;) 



SKŁADNIKI:
  • 3 jajka
  • 1 szklanka miękkiego masła
  • 0,5 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki mleka
  • 2 szklanki mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 łyżki nutelli 
Jajka w miseczce roztrzepać, dodać masło i miksować.Dodawać powoli cukier i ubijać do momentu powstania puszystej masy. Powoli wsypywać mąkę, dolać mleko i nutellę. Jeżeli ciasto będzie za gęste, dodać jeszcze mleko.  Napełnić ciastem koszyczki i piec w temp. ok 180 st przez 15-20 min.
Zrobić krem maślany ( przepis w poście poniżej) i zabarwić barwnikiem spożywczym. U Nas oczywiście był różowy, bo były to urodziny księżniczki ;). Ozdobić według uznania.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz