KREM MARCHEWKOWY Z IMBIREM
KOKTAJL BANANOWY
Za oknami zimno, plucha, mnie znowu bierze katar i kaszel...
Oczywiście najlepsze na taką pogodę są wszelkiego rodzaju zupki.
Dzisiaj więc nadszedł czas na marchewkową z rozgrzewającym imbirem :)
- 1 kg marchewki
- 2 małe cebule
- 2 ząbki czosnku
- ok. 5 cm imbiru
- odrobina cukru
- sól
- pieprz cytrynowy
- sok z cytryny
- rozmaryn
- tymianek
- bazylia
- śmietana
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Po południu, po przyjściu z przedszkola Iga jak zwykle miała ochotę na "szmakulady", czyli coś słodkiego do przekąszenia. Przy pakowaniu torby na jutrzejszy wyjazd trochę zjadła żelków, ale to wciąż było za mało.
Postanowiłam więc wykorzystać to, że mamy dojrzałe już bananki i truskaweczki i zrobiłam koktajl.
Oczywiście pomoc Igi była nieodzowna a i sam koktajl później lepiej smakował :)
Tu w zasadzie nie ma co mówić, bo najpyszniejsze rzeczy są najprostsze i nie wymagają zbyt dużo produktów. Na ten akurat koktajl użyliśmy 4 banany, maślankę, sok z cytryny i truskawki. Wszystko zmiksowane i można się było delektować smakiem.
Muszę jeszcze nadmienić, że podobno banany pomagają lepiej spać w nocy.
I wiecie co Wam powiem- mam nadzieję, że to prawda ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz