PIECZONE ZIEMNIAKI
GULASZ WOŁOWY
RISOTTO DYNIOWO - GROSZKOWE
ZUPA KREM ZIEMNIACZANO- MARCHEWKOWY
Od razu na wstępie mówię, że post będzie długi, bo jak pewnie zauważyliście- milczałyśmy prawie 3 tygodnie. Na swoje usprawiedliwienie powiem tylko, że byłyśmy w rozjazdach, bo trzeba było Igę odwieźć do dziadków, odebrać od nich itd.
Oczywiście na trochę zostałam też w Polsce, więc o gotowaniu nie było mowy, bo przy mojej mamie się po prostu nie da ;).
Nie było dziecka, więc trochę od kuchni odpoczęłam, bo gotować nie było dla kogo. Jedynie co to jakieś takie szybkie jedzonka robiłam, przy których nie trzeba godzinę stać przy piecu i gotować się razem z nim.
Powiem szczerze- że najbardziej lubię takie proste dania, najzwyklejsze- dlatego mogę każdemu polecić pieczone ziemniaczki. Nic do nich nie potrzebujecie- wystarczy trochę śmietany, ewentualnie jogurtu. Stać przy nich nie musicie, bo pieką się w piekarniku- dosłownie same :)
Przyznaję się, że w ciągu jednego dnia z mężem pochłonęliśmy wszystko!!
- młode ziemniaki
- masło
- boczek
- czosnek
- śmietana
- koperek
- sól
- pieprz
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nie wiem czy już Wam kiedyś mówiłam, ale jeść wołowinę nauczył mnie mój mąż.
Zawsze wydawało mi się, że zrobienie dobrej "krówki" jest niemalże niemożliwe..
Okazuje się jednak, że nie jesz tym tak źle. Podstawą jest oczywiście to, żeby patelnia, garnek czy czego tam używamy była naprawdę gorąca,żeby mięso od razu mogło się ściąć.
Jeżeli nie będzie miało odpowiedniej temperatury, a my wrzucimy mięso to ono po prostu puści "soki" i nici z soczystej wołowinki.
Co do solenia wołowiny- przed czy po.. Hmm.. ja jeżeli robię rolady ( a robiłam nie tak dawno) to solę w momencie kiedy kładę na patelnię. Nie stało się jeszcze tak, żeby wyszło twarde mięso- warunek jest jeden- trzeba długo dusić.
Podobnie jest z gulaszem- duszenie to podstawa.
Oczywiście zdaję sobie sprawę jak to wygląda ( kolor i w ogóle), ale tak to już jest kiedy warzywa w których się mięsko dusiło po prostu się rozgotowały a na koniec dodacie jeszcze odrobinę śmietany ;)
SKŁADNIKI:
- mięso wołowe na gulasz ( ok. 30 dag)
- 3 cebule
- 4 ząbki czosnku
- 4 marchewki
- sól
- pieprz
- lubczyk
- słodka papryka
- śmietana słodka 12%
- smalec
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Do dzisiaj pamiętam swoje pierwsze risotto!! Było bardzo podobne do tego, tylko jeszcze z dodatkiem kurczaka. Teraz go nie miałam, więc urozmaiciłam je groszkiem. Efekt- naprawdę zadowalający :).
SKŁADNIKI:
- ryż
- 1/2 dyni
- 3/4 szklanki mrożonego groszku
- parmezan
- masło
- sól
- pieprz
- 1 l rosołu
Nie wiem jak Wam, ale mi zupy kojarzą się raczej z jesienią czy zimą, kiedy za oknami coraz większa plucha. Teraz- kiedy temperatury sięgają często i 30 st. nikt raczej o niej nie pomyśli.
Na szczęście dzisiaj pogoda była dosyć nijaka, bo i trochę padał deszcz, dużo chmur, zimny wiatr, ale jednak temperatura wczesno- letnia.
SKŁADNIKI:
- 5 ziemniaków
- 3 marchewki
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- spora gałązka selera
- kilka ziarenek pieprzu
- łyżka oleju
- sól
- śmietana
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wspominałam na początku, że moja Igusia była u dziadków :) I teraz Wam chce pokazać ( od strony jedzeniowej oczywiście ) jak ta wizyta wyglądała- w wielkim skrócie ;)
Najlepsza kiełbaska?
Wiadomo!!- taka, którą samemu się upiekło na ogniu :)
Pomiędzy bieganiem, pływaniem, szukaniem grzybów trzeba znaleźć czas na owocka ;)
A kolacja najlepsza z ogniska- kociołek zrobiony przez dziadków :)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Całe szczęście, że moje Słoneczko wróciło, ponieważ od razu mogło mi pomóc przy robieniu obiadu- kamień z serca, że w końcu mama nie musi tak harować w kuchni :P
Dobrze też, że na pierwszy rzut poszła tradycyjna rybka z kapustką kiszoną, bo panierowanie to jedna z bardziej lubianych czynności wykonywanych przez Igę :)
Opisu nie robię, tak samo jak składników, bo chyba każdy wie jak się to robi
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz