poniedziałek, 13 czerwca 2016



PIZZERINKI Z MOZARELLĄ

LEMONIADA OGÓRKOWA

CIASTO TRUSKAWKOWE

 

Kiedy nadchodzi sezon  na jakieś owoce czy warzywa, staram się robić z nich jak najwięcej.
Czerpać ile się tylko da.., dlatego jak tylko otwarto sezon na zbieranie truskawek od razu pojechaliśmy, żeby zrobić zapasy i żeby Iga mogła zobaczyć, że te słodkie truskaweczki nie biorą się tak z niczego nic na straganach, ale że trzeba się trochę napracować, żeby taki koszyczek zebrać.
W naszym wypadku taki koszyczek oznaczał prawie 7 kg owoców co na 3 osobową rodzinę jest sporym wyzwaniem. I o ile najedliśmy się nimi jak bąki o tyle zostało ich jeszcze tak dużo, że 
nie wiedziałam w sumie co z nich zrobić.
Najszybciej wiadomo- kompoty i sok, więc na szybko umyłam słoiki, nastawiłam wodę i już kompociki się gotowały a soczek spływał z sokownika.
Kiedy tak zakręcałam słoiki w przerwach meczu to pomyślałam, że w sumie fajnie tak się trochę napocić, ale mieć swoje własne wyrobki z domu. Teraz to oczywiście najmodniej kupić coś takiego z wielkim napisem EKO lub BIO, bo nie dość, że to i pochwalić się można, że zdrowo się odżywia to i samemu ma się wrażenie, że tak faktycznie jest. 
Powiem szczerze i nieskromnie- nie jestem jakimś maniakiem zdrowego jedzenia, nie wyszukuje nigdzie tych wszystkich magicznych super zdrowych produktów.
Kupuję na bazarku i robię w domu co tylko mogę. 
Do tej pory mam buraczki, sałatkę z ogórków, dżemy i soki z zeszłego roku. W jakiś byle jakich słoikach, bez ozdobnych gumeczek i etykiet, ale wszystko rękami własnymi zrobione.
Może ktoś powie: "kura domowa", ale wiecie co?
Ja tam chyba kurą domową lubię być i wcale mi to nie przeszkadza... zwłaszcza jak Iga przychodzi i sama prosi o mamine soczki :)
Poza tym- nie rozpieszczajmy tak dzieci, że wszystko dostają pod nos, że wszystko można kupić...
Niech też same coś zrobią, bo to tylko z pożytkiem dla nich 



 
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Pizze lubi każdy. A dziecko, które może zrobić pizzę samo i to w "swoim rozmiarze" na pewno będzie chciało częściej wracać do kuchni i robić różne inne ciekawe rzeczy.


SKŁADNIKI:
  • 1 opakowanie ciasta francuskiego
  • pomidory w puszce
  • pomidor świeży
  • czarne oliwki
  • kilka plasterków chudego boczku
  • kilka plasterków wołowiny w pieprzu
  • kulka mozzarelli 
  • świeża bazylia
  • ząbek czosnku
  • sól
  • pieprz
  • zioła prowansalskie
Ciasto rozwałkować. Wykrawać kubkiem placki i jeszcze raz delikatnie każdy placek rozwałkować.
W misce rozgnieść widelcem pomidory, dodać  czosnek, sól, pieprz i zioła. Wszystko dokładnie wymieszać. Placki ułożyć na blasze z papierem do pieczenia. Na każdy nałożyć łyżkę pomidorów, plasterek pomidora. Na to pokrojone w paseczki szynkę lub boczek, do tego oliwki i włożyć na ok 15-20 min do pieca nagrzanego do 180 st. Pięć minut przed wyjęciem ułożyć plasterek mozzarelli.











---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Nie wiem jak u Was, ale u Nas moja babcia co niedzielę piekła ciasta. Najróżniejsze, najdziwniejsze, ale zawsze pyszne. Nawet kiedy robiła sernik na zimno- z tych pierwszych z wiadomo jakiej firmy to smakował jakby to babcia dopiero co serek zmieliła ;)
Ja lubię delikatne, lekkie ciasta, dlatego na szybciocha, bez pieczenia zrobiłam sernik- nie sernik, bo z mascarpone i ricotty.


SKŁADNIKI:
  • paczka biszkoptów
  • 1 opakowanie ricotty
  • 1 opakowanie mascarpone
  • 1 opakowanie serka śmietankowego
  • śmietana 30 %
  • truskawki
  • różowa galaretka
  • cukier puder
  • sok z cytryny
Biszkopty ułożyć w formie wyłożonej papierem do pieczenia, boki posmarować delikatnie masłem.
W misce ubić śmietankę, pod koniec ubijania dodać cukier puder ( według uznania), sok z cytryny. Dodać wszystkie serki, ubić na jednolitą masę.Na koniec dodać pokrojone drobno truskawki. Dla pewności można dodać rozpuszczoną żelatynę, żeby krem był bardziej zwarty. Na koniec ułożyć truskawki i włożyć do lodówki. Kiedy już masa będzie ścięta wylać tężejącą galaretkę i włożyć na kilka godzin do lodówki.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

A na koniec mały smaczek dla miłośników lemoniad, a zwłaszcza tej ogórkowej.
Powstała przez przypadek a na pewno będzie bardzo często gościła na naszym stole.


SKŁADNIKI:
  • woda
  • sprite
  • ogórek
  • sok z cytryny
Do dzbanka wlać 1/3 sprite, dolać wodę, sok z 1 cytryny i pokrojonego w plasterki pół ogórka. Podawać mocno schłodzone i z kostkami lodu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz