SAŁATKA Z MATJASÓW Z BURAKAMI
TORTILLE Z WĘDZONYM ŁOSOSIEM
KASZA ORKISZOWA Z WARZYWAMI
PIEROGI:
-RUSKIE
-Z KASZANKĄ
-Z MIĘSEM
ZUPA OGÓRKOWA
Jak już wspomniałam na Naszym FB- mam przymusowe wolne- od wszystkiego: pracy, odprowadzania dziecka i od gotowania. Ostatni czas był wręcz szalony i naprawdę nie wiedziałam w co ręce włożyć. I pewnie właśnie z tego powodu skończyło si to tak a nie inaczej...
No więc leżę w łóżku i w końcu mam chwilę czasu, żeby tutaj coś napisać.
Powiem tak- po ostatniej wizycie mojego męża w Polsce jakoś tak mu się zatęskniło za ojczyzną, że postanowił przywieść pół walizki polskich produktów z których później miałam zrobić "polski tydzień".
Trzeba przyznać, że już dawno tak u Nas w kuchni nie było. Bardzo pracowicie, ale też niesamowicie smacznie co na szczęście nie potwierdził tylko mój mąż i córka, która wiernie mi pomagała, ale też goście z zagranicy, nie przyzwyczajeni do Naszej "kwaśnej" kuchni.
SKŁADNIKI:
- opakowanie matjasów w oleju
- 2 małe buraki
- 1/2 cebuli
- szklanka zielonej fasolki szparagowej
- 1 kwaśne jabłko
- ziemniaki
- majonez
- musztarda
- sól
- pieprz
- koperek
Ziemniaki ugotować w mundurkach- najlepiej dzień wcześniej. Rano obrać ze skórki, i pokroić w kostkę. Matjasy przekroić wzdłuż na pół i kroić na średniej wielkości kawałki. Cebulę drobno posiekać. Mrożoną fasolkę wystarczy zalać osolonym wrzątkiem i poczekać aż się rozmrożą. Buraczki obrać i pokroić w kostkę. Ugotować, odcedzić. Jabłko umyć, wyjąć gniazda nasienne, pokroić w ósemki a następnie na mniejsze kawałki. Wszystko razem wymieszać. Dodać majonez, musztardę i sporo koperku. Wszystko doprawić do smaku.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jak wiecie- kochamy tortille, wrapy, burrita i nadziewane naleśniki, dlatego jak mój mąż przywiózł wędzonego łososia to od razu wiedziałam co z nim zrobię.
Z reguły jak robiłam tortille to z mięskiem i na ciepło, tym razem postanowiłam pójść w zupełnie inną stronę i powiem, że był to bardzo dobry pomysł.
SKŁADNIKI:
- opakowanie wędzonego na zimno łososia
- pomidor
- kawałek wężowego ogórka
- mieszanka sałat
- cukinia
- cebula
- czerwona papryka
- serek paprykowy typu gerve/almette
- serek czosnkowy typu gerve/almette
- sok z cytryny
Cukinie pokroić na półplasterki, zasolić a jak puszczą goryczkę to wytrzeć papierowym ręcznikiem i ugrillować. Wszystkie warzywa pokroić w kostkę.Placki podgrzać na grillu lub w mikrofalówce. Posmarować serkiem. Ułożyć sałatę i resztę składników.Położyć kawałki łososia, skroić sokiem z cytryny, zwinąć i podawać :).
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W Czechach kaszy orkiszowej nie widziałam...albo za mało się o to starałam.
Na szczęście jak wspominałam na początku- przyjechała dostawa z Polski.
Przyznać się jednak muszę, że robiłam ją pierwszy raz i muszę powiedzieć, że jestem zachwycona :).
Zrobiłam ja w dwóch wariantach, bo jak zwykle zrobiłam więcej niż moglibyśmy zjeść na jeden raz.
SKŁADNIKI;
- woreczek kaszy orkiszowej
- mrożony groszek
- cukinia
- fasolka szparagowa
- wędzona słoninka
- sól
- pieprz
Kaszę ugotować według przepisu na opakowaniu. Słoninkę pokroić w małą kosteczkę, wytopić, dodać pokrojoną w kostkę cukinie, dodać groszek i fasolkę szparagową. Wsypać kaszę, dobrze wymieszać, doprawić do smaku ( ale możecie mi wierzyć, że dużo do smaku nie trzeba ;)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pierogi... Pierogi u Nas uwielbia każdy. A najbardziej mąż, który jakby je miał raz w tygodniu to byłby chyba najszczęśliwszy.. tym razem dałam się przekonać i poszliśmy naprawdę w masową produkcję..Oczywiście nie żałuję, ale byłam lekko wykończona po skończeniu tego wszystkiego.
CIASTO:
- 3 szklanki mąki
- 3/4 szklanki gorącej wody
- 1 jajko
- łyżka masła albo 3 łyżki oleju
- sól
Wszystkie składniki zagnieść ;). Cienko rozwałkować i wycinać kółka.
FARSZ RUSKIE:
- kostka tłustego twarogu
- ziemniaki
- cebula
- sól
- pieprz
- olej
Ziemniaki ugotować, przecisnąć przez praskę, dodać twaróg. Ja robię w proporcjach 1:1, ewentualnie z niewielką przewagą ziemniaków. Na oleju podsmażać cebulkę dopóki nie zrobi się brązowa. W trakcie smażenia lekko ją pocukrować i osolić. Wlać razem z olejem do masy ziemniaczano- twarogowej, dobrze wymieszać, doprawić do smaku.
FARSZ Z MIĘSEM:
- łopatka wieprzowa
- boczek gotowany
- cebula
- czosnek
- marchewka
- seler
- pietruszka
- ziele angielskie
- pieprz w kulkach
- lubczyk
- liście laurowe
- sól
Mięso umyć, pokroić na małe kawałki. Włożyć do garnka, dodać cebulę, czosnek, liście, ziele, pieprz, lubczyk, sól. Gotować ok. 45 min. po tym czasie wyciągnąć warzywa, wszystkie kuleczki i liście. Gotować ok. 30 min. na koniec dodać warzywa i gotować jeszcze ok. 45 min na bardzo małym ogniu. Po tym czasie wyjąc mięso- powinno się wręcz rozpadać. Zmielić w maszynce do mięsa. Boczek pokroić na mniejsze kawałki i również przepuścić przez maszynkę. Dwie duże cebule dobrze podsmażyć, dodać do mięsa razem z tłuszczem. Wszystko dobrze wymieszać. Dolewać bulion, ale nie za dużo, żeby nie zrobiła się ciapa. Ja dodałam ok. 4 chochle, ale u każdego to może być inna ilość. Doprawiamy do smaku.
FARSZ Z KASZANKĄ:
Co do farszu z kaszanką to tutaj nie ma nic ciężkiego: kaszankę podsmażamy z cebulką, doprawimy i gotowe :)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zupa ogórkowa... Smak dzieciństwa. Jedna z 3 ulubionych zup robionych prze babcie.
Nie robiłam wieki, dla Igi to był chyba pierwszy raz i na pewno nie ostatni- co sama podkreśla :)
Dla niewtajemniczonych muszę powiedzieć, że w Czechach w ogóle o takiej zupie nie słyszeli..
Ba... oni nawet nie mają ogórków koszonych..
Mają swoje tzw. sterilowane i te w ogóle Naszych nie przypominają.
Na szczęście dla wszystkich mieszkających w Czechach ratunkiem stała się pewna duża sieć hipermarketów, która ma w swojej ofercie kiszone ogórki prosto z Jaworzna.
Wiadomo- co swojskie to swojskie, ale jak komuś zabraknie to naprawdę są ok :)
SKŁADNIKI:
- bulion z wszystkimi warzywami
- śmietana 12 %
- koperek
- ogórki kiszone
- sól
- pieprz
- maggi
- mąka
- ziemniaki
Podstawą jest oczywiście dobry bulion. Mnie on został z mięsa do pierogów, więc o tyle już miałam mniej pracy. Wszystkie warzywa należy wyjąć, bulion przecedzić. Ziemniaki pokroić w kostkę i ugotować, odcedzić, wsypać do garna z bulionem. Wszystkie marchewki, selery i pietruszki zetrzeć na tarce na grubych oczkach. Dodać do bulionu. Ogórki zetrzeć na tarce i też dodać do zupy. Wlać wodę z ogórek. Śmietanę ( duży kubeczek) zmieszać z mąką i wlać do zupy. Doprawić do smaku, wsypać dużo koperku.